Oceń
Pewien pilot postanowił wyrazić swój sprzeciw wobec toczącej się wojny w Ukrainie. Zrobił to jednak w bardzo oryginalny sposób, bo wymowną wiadomość pozostawił na... niebie.
24 lutego rozpoczęła się inwazja rosyjska na Ukrainę. Władze wielu krajów, a także organizacje międzynarodowe nałożyły na Rosję pakiet sankcji za ten nieuzasadniony atak. Solidarność z Ukraińcami okazują także zwykli obywatele. W sobotę 14 maja swój sprzeciw wobec toczącej się wojny wyraził pewien pilot. Przez niemal cztery godziny latał on nad Polską, żeby pozostawić na niebie wyjątkowy napis.
Zobacz także: Jedyna linia latająca z Europy do Rosji uruchomi kolejne rejsy. W planach dwa nowe kierunki
Pilot zostawił na niebie wyjątkowy napis. Nawiązał do wojny w Ukrainie
Flightradar24 to najbardziej znany serwis internetowy, który pozwala śledzić ruch lotniczy w czasie rzeczywistym. Pokazana jest tam m.in. trasa samolotu, miejsce startu i lądowania, typ statku powietrznego, a także aktualna wysokość i prędkość lotu. To właśnie za pośrednictwem tego portalu miłośnicy śledzenia maszyn w miniony weekend wypatrzyli napis, który stworzył na niebie pewien pilot.
Zaplanował on tak trasę samolotu, aby na radarach pojawiła się wymowna wiadomość: "Make beer, not war" (z ang. róbcie piwo, nie wojnę). To zmodyfikowana wersja hasła antywojennego z okresu wojny wietnamskiej "Make love, not war". W ten sposób wzywano do zaprzestania walk i czynienia miłości.
Zobacz także: Zaskakująca "oferta turystyczna" dla Rosjan. Noclegi w zbombardowanych apartamentach w Ukrainie
Pilot, żeby stworzyć taki napis, musiał spędzić w powietrzu niemal cztery godziny. Wiadomość została wykonana jednosilnikowym, dwumiejscowym samolotem Tecnam P2008 JC, który wystartował z Poznania i w tym samym miejscu wylądował. Nie wiadomo, kto siedział za jego sterami.
Portal epoznan.pl przypomina, że to nie pierwsza tego typu akcja na niebie nad Polską, odnosząca się do sytuacji w Ukrainie. W marcu pewien pilot, startując z Poznania, stworzył napis "FCK Putin".
RadioZET.pl/epoznan.pl/flightradar24
Oceń artykuł
