Oceń
Władze Włoch podjęły decyzję o zaostrzeniu restrykcji na terenie kraju. Wszystko dlatego, że także ten region zmaga się w ostatnim czasie z rosnącą liczbą zachorowań na COVID-19. Niestety przy okazji zwalnia tempo szczepień przeciw koronawirusowi w państwie.
W związku z tym już 6 sierpnia zacznie obowiązywać prawo, które jasno określa, że korzystanie z różnych miejsc i aktywności we Włoszech będzie możliwe wyłącznie za okazaniem tzw. zielonego certyfikatu. Oznacza to tyle, że niezaszczepione osoby muszą zacząć liczyć się z czekającymi na nie trudnościami.
Włochy zaostrzają restrykcje dla niezaszczepionych. Nowe zasady wejdą w życie już w sierpniu
Włochy zaostrzają restrykcje dla niezaszczepionych osób. Już 6 sierpnia wejdą w życie zasady, które znacznie utrudnią funkcjonowanie ludziom wstrzymującym się przed przyjęciem szczepienia. Rząd kraju podjął bowiem decyzję o tym, że wejście do niektórych miejsc lub korzystanie z licznych aktywności będzie możliwe po wcześniejszym okazaniu "zielonej przepustki".
Od początku sierpnia osoby, które będą chciały korzystać z restauracji i kawiarni (ale tylko wewnątrz lokalu), ale też z siłowni, basenu, kina, muzeum, SPA czy kasyna, będą musiały okazać tzw. zielony certyfikat. To wewnątrzkrajowy dokument zaświadczający o zaszczepieniu dwiema dawkami preparatu, o tym, że się przechorowało COVID-19 lub otrzymało negatywny wynik testu na koronawirusa wykonanego w ciągu ostatnich 48 godzin.
Nie mamy dobrych wiadomości - osoby, które nie będą posiadały tej przepustki, nie będą mogły korzystać z wyżej wymienionych miejsc.
W ten sposób Włochy chcą zachęcić obywateli do szczepień, gdyż jest to jedyna szansa na powrót do normalności. Podobne restrykcje zresztą wprowadziła jakiś czas temu Francja i wywołało to większe zainteresowanie szczepionkami.
Przypominamy, że w ostatnich dniach liczba zachorowań na COVID-19 we Włoszech rośnie. W ciągu ostatniej doby przybyło tu 5 tys. zakażonych. Od początku pandemii patogenem zaraziły się tutaj 4 mln obywateli, z czego prawie 128 tys. zmarło.
Źródło: Fly4free
Oceń artykuł