Oceń
W ostatnich dniach lista krajów, które wymagają negatywnego wyniki testu na koronawirusa od podróżnych z Chin, znacząco się zwiększyła (są to między innymi Włochy, Hiszpania i Francja). Najdalej w ograniczeniach poszło Maroko, które w ogóle zakazało wstępu dla podróżnych z tego kraju. Teraz głos w sprawie ograniczeń zagrała Rada Unii Europejskiej. Wiele wskazuje na to, że w najbliższym czasie może wrócić część restrykcji dla podróżujących.
Zobacz także: Nowy zakaz na popularnej wakacyjnej wyspie. Grozi nawet 3,5 tys. zł kary
UE zaleca wprowadzenie restrykcji wobec podróżnych z Chin
Przypomnijmy, że władze Chin zrezygnowały nagle pod koniec 2022 roku z utrzymywanej przez blisko trzy lata polityki "zero covid" i zniosły wszystkie restrykcje. To spowodowało, że na terenie tego kraju zaczął mocno i w sposób niekontrolowany szerzyć się wariant Omikron. To z kolei wywołało obawy w innych państwach świata, również w Europie.
Właśnie dlatego Unia Europejska zaleciła w środę (4 stycznia) państwom członkowskim, aby wymagały od podróżnych przybywających z Chin przedstawienia negatywnego wyniku testu na obecność koronawirusa, przeprowadzonego nie wcześniej niż 48 godz. przed wejściem na pokład samolotu.
Rada zaleca także, aby państwa UE wymagały od pasażerów lotów do i z Chin noszenia maseczek na twarzach oraz aby rządy krajów UE wprowadziły losowe testy pasażerów przybywających z Chin. Zasugerowano też badanie ścieków na lotniskach obsługujących loty międzynarodowe i samoloty przylatujące z Chin.
Rada zapewniła także, iż wraz z Europejskim Centrum ds. Kontroli Chorób (ECDC), Departamentem Spraw Zagranicznych KE i Światową Organizacją Zdrowia (WHO) będą nadal monitorować sytuację epidemiologiczną w UE i rozwój sytuacji w Chinach.
"Państwa członkowskie zgadzają się ocenić sytuację i dokonać przeglądu wprowadzonych środków do połowy stycznia 2023 r." – napisano w komunikacie Rady.
ECDC w zeszłym tygodniu oświadczyło, że obecnie nie zaleca wprowadzania żadnych środków epidemicznych wobec podróżnych z Chin, ponieważ warianty krążące w Chinach były już wcześniej w UE. Stwierdzono także, iż obywatele UE mają stosunkowo wysoki poziom szczepień, a ryzyko infekcji importowanych jest niskie w porównaniu z codziennymi infekcjami w UE.
Źródło: PAP, Fly4free
Oceń artykuł