Obserwuj w Google News

Chaos na lotnisku w Amsterdamie. Pasażerowie stali w wielogodzinnych kolejkach, odwołano loty

2 min. czytania
13.09.2022 12:04
Zareaguj Reakcja

Lotnisko w Amsterdamie znów boryka się z kłopotami. W ostatnich dniach tworzyły się tutaj gigantyczne kolejki, a przedstawiciele portu lotniczego apelowali nawet do przewoźników, aby ci częściowo anulowali loty. Do sieci trafiły też zdjęcia ukazujące sytuację w tym obiekcie. Musicie to zobaczyć.

Lotnisko Schiphol w Amsterdamie
fot. AA/ABACA/Abaca/East News

Pamiętacie napiętą sytuację na wielu europejskich lotniskach w tegoroczne wakacje? Wielogodzinne kolejki, opóźnienia, anulowania lotów, pozostawione bagaże to coś, do czego nikt z podróżujących nie chce wracać. Niestety wygląda na to, że niektórych znów czekają takie problemy.

Lotnisko Schiphol w Amsterdamie wciąż boryka się bowiem z brakami kadrowymi - pracownicy ochrony masowo poszukują zatrudnienia gdzie indziej - i w ostatnich dniach znów zaistniał tu problem z obsługą pasażerów.

Redakcja poleca

Chaos na lotnisku w Amsterdamie. Wielogodzinne kolejki i odwołane loty

Na lotnisku w Amsterdamie znów zapanował chaos. W poniedziałek pasażerowie z niepokojem czekali na obsługę w bardzo długich kolejkach do kontroli bezpieczeństwa. Niektórzy twierdzą nawet, że zanim dotarli do pracowników ochrony, musieli swoje wystać przed samym budynkiem terminalu. Przyczyną tego stanu rzeczy jest brak pracowników w porcie lotniczym.

Holenderski związek FNV, reprezentujący personel lotniska, uważa, że pracownicy lotniska masowo szukają sobie obecnie pracy gdzie indziej, poza Schiphol. Dlaczego? W lipcu i sierpniu otrzymywali oni dodatek godzinowy, ale teraz już to ich nie obowiązuje. Stąd pomysł na szukanie pracy w innym miejscu. To z kolei doprowadziło do powstania gigantycznych kolejek do kontroli bezpieczeństwa.

Dodatek letni w wysokości 5,25 euro brutto za godzinę został wstrzymany pod koniec sierpnia. Wielu pracowników lotniska przyznało, że po sezonie letnim szuka pracy gdzie indziej. Ten scenariusz wydaje się rozwijać. Zasiłek chwilowo pozwolił zapomnieć o problemach, ale nie przyczynił się do ich zniknięcia - wyjaśnia związkowiec FNV, Joost van Doesburg.

Sezon letni w lotnictwie trwa aż do października, jednak zasiłek zdjęto już w sierpniu. Pasażerów zainteresowanych lotami wciąż jest dużo, a nie ma ich kto obsłużyć. To generuje kolejki, które znów odbijają się na pracy portu lotniczego. Są tak poważne, że przedstawiciele obiektu apelują do przewoźników, aby ci anulowali loty.

Dziś na Schiphol jest bardzo duży ruch. Brakuje personelu. Lotnisko poprosiło kilka linii lotniczych o anulowanie lotów między 16:00 a 23:00 - czytamy w oświadczeniu przedstawicieli portu.

Dodano też, że pasażerowie powinni na bieżąco sprawdzać informacje o swojej podróży. Możliwe bowiem były kolejki, opóźnienia, a także odwołania.

Pracownicy terminalu robią wszystko, co w ich mocy, aby każdy mógł dziś podróżować, ale niestety jest szansa, że turyści przegapią swój lot z powodu długiego czasu oczekiwania. Żałujemy zaistniałej sytuacji, rozumiemy rozczarowanie i frustrację, które mogą się z tym wiązać. Podróżni, którzy spóźnią się na lot z powodu długich kolejek przy kontroli bezpieczeństwa, mogą wystąpić do Schiphol o odszkodowanie - napisano w dalszej części oświadczenia.

A jak ten chaos na lotnisku w Amsterdamie wyglądał w rzeczywistości? W sieci zaroiło się od zdjęć.

Źródło: aviation24.be