Oceń
16 sierpnia przez niemiecką Fryzję Wschodnią przetoczyło się niebezpieczne tornado. Trąba powietrzna przeszła między innymi przez gminę Grossheide i okolice, gdzie wyrządziła wiele szkód. Mówi się o przynajmniej 50 uszkodzonych domach, wielu powalonych drzewach i zniszczonych samochodach.
Do sieci trafiły nagrania, które pokazują wielkość trąby powietrznej. Jej średnicę oszacowano na nawet 100 m. Rzecznik prasowy lokalnej straży pożarnej, która pomaga w usuwaniu szkód spowodowanych pojawieniem się żywiołu, przyznał, że nigdy wcześniej w tym rejonie czegoś takiego nie zarejestrowano.
Potężne tornado nawiedziło jeden z regionów Niemiec. Wiatr przewracał auta i pozrywał dachy
W poniedziałek 16 sierpnia na północy Niemiec zrodziło się tornado. Przez cały dzień w rejonie tym pojawiały się ciemnogranatowe burzowe chmury, ale w pewnym momencie jedna z nich zamieniła się w szary i bardzo szeroki lej, który zaczął siać pustoszenie we Fryzji Wschodniej.
Tornado przeszło przez gminę Grossheide i spowodowało wiele zniszczeń. Wiejący z prędkością od 180 do 250 km/h wiatr zniszczył kilkadziesiąt budynków mieszkalnych - z kilku z nich niemal nic nie zostało.
Zjawisko doprowadziło do połamania wielu drzew i poprzewracało samochody. Ponadto pozrywane zostały linie energetyczne, przez co wielu obywateli zostało bez prądu. Na szczęście nie pojawiły się do tej pory żadne informacje o ofiarach żywiołu.
Rzecznik lokalnej straży pożarnej, która usuwa skutki zdarzenia, przyznał, że do tej pory czegoś takiego w tym regionie nie było.
To był kompletny chaos - dodał mężczyzna w rozmowie z niemieckimi mediami.
Do sieci trafiły nagrania ukazujące skalę zjawiska. Sami zobaczcie, z czym ostatnio zmagali się mieszkańcy Niemiec.
Źródło: Twitter, Youtube
Oceń artykuł