Lotniska w Europie znoszą limit płynów w bagażu podręcznym. Pasażerów czekają ogromne zmiany
Dobra wiadomość dla wszystkich, którzy podróżują samolotem - główne lotniska w Wielkiej Brytanii zniosą jedną z najbardziej irytujących pasażerów zasad. Zlikwidują zakaz przewozu płynów w pojemnikach o pojemności powyżej 100 ml. Nowe przepisy mają wejść w życie do 2024 roku.

Każdy pasażer, który podróżuje samolotem z bagażem podręcznym, musi pamiętać o kilku zasadach. Przede wszystkim w walizce nie mogą znaleźć się żadne ostre przedmioty, takie jak strzykawki czy noże. I choć ten zapis raczej nie jest dla nikogo kłopotliwy, to inaczej jest z kolejnym przepisem. Otóż każdy pasażer może przewozić maksymalnie 1 litr płynów w pojemnikach o pojemności nie większej niż 100 ml.
Zobacz także: Turystka weszła na starożytną piramidę i zaczęła tańczyć. Nagranie obejrzano ponad 4,7 mln razy
Niektóre lotniska jednak powoli odchodzą od tej irytującej wielu turystów zasady. Wszystko dzięki wprowadzaniu nowoczesnych systemów kontroli bezpieczeństwa. Na taki krok zdecydował się m.in. port w irlandzkim mieście Shannon. W marcu br. władze lotniska poinformowały, że rezygnują z limitu płynów w bagażu podręcznym. Oznacza to, że pasażerowie wylatujący z tego portu mogą zabrać w torbie "płyny, żele, pasty i kosmetyki w opakowaniach dowolnej wielkości" i swobodnie przechodzić z nimi przez kontrolę bezpieczeństwa. Teraz tym tropem mają iść kolejne lotniska - tym razem z Wielkiej Brytanii.
Lotniska w Europie znoszą limit płynów w bagażu podręcznym
Jak podaje portal mirror.co.uk, główne lotniska w Wielkiej Brytanii zniosą zakaz przewozu płynów powyżej 100 ml w bagażu podręcznym. Mają to zrobić do 2024 roku. Zgodnie z nowymi przepisami, pasażerowie będą mogli zabrać na pokład samolotu płyny w pojemnikach o dowolnej wielkości. Ponadto podczas kontroli turyści nie będą mieli obowiązku wyciągania sprzętu elektronicznego z toreb. Tak jak w przypadku lotniska Shannon, żeby było to możliwe, największe porty w Wielkiej Brytanii wprowadzą nowoczesne systemy kontroli bezpieczeństwa.
Wprowadzenie nowych zasad ma zmniejszyć opóźnienia na lotniskach. Obecnie - jak zauważa portal mirror.co.uk - pasażerowie, którzy zapominają o wyjęciu elektroniki i innych przedmiotów z walizki oraz podróżują z płynami powyżej 100 ml, są uważani za największą przyczynę opóźnień w portach.
Zobacz także: Wybrano najgorsze lotniska na świecie. Polskie porty wysoko na liście
Nowe systemy kontroli bezpieczeństwa są już testowane na trzech lotniskach w Wielkiej Brytanii - w Heathrow, Gatwick oraz Birmingham. Dzięki nowoczesnym urządzeniom pracownicy portu mogą zobaczyć zawartość każdego bagażu na obrazie 3D, a nie, jak to było do tej pory, 2D.
Jak zauważa portal mirror.co.uk, lotniska wprowadziły ograniczenia dotyczące bagażu podręcznego w 2006 roku po tym, jak brytyjska policja udaremniła spisek terrorystyczny mający na celu wysadzenie aż dziesięciu samolotów pasażerskich lecących do USA za pomocą płynnych materiałów wybuchowych.
RadioZET.pl/mirror.co.uk/o2.pl