,

Polskie lotnisko apeluje do pasażerów. "Ten dokument nie uprawnia do przekraczania granicy"

21.03.2023 10:07

Aplikacja mObywatel zdobywa coraz większą popularność w Polsce. Dostęp do niej jest darmowy, a dzięki zainstalowaniu jej w telefonie mamy wgląd do najważniejszych dokumentów w jednym miejscu. Okazuje się jednak, że nie zawsze będziemy mogli skorzystać z możliwości elektronicznej weryfikacji tożsamości. Muszą o tym pamiętać między innymi osoby planujące podróż samolotem poza granice kraju. 

Lotnisko Chopina w Warszawie
fot. Albin Marciniak/East News

Aplikacja mObywatel daje możliwość wglądu do najważniejszych dokumentów w jednym miejscu (w tym do dowodu osobistego, prawa jazdy czy legitymacji studenckiej). To także możliwość załatwienia wielu spraw urzędowych "bez dokumentu" (np. na poczcie czy w banku), a także potwierdzenia tożsamości podczas kontroli w autobusie czy pociągu.

Nie oznacza to jednak, że mObywatel zastąpi plastikowy dokument w każdej sytuacji. Są dwa ważne wyjątki, o których trzeba pamiętać. Apel w tej sprawie wydali przedstawiciele Lotniska Chopina w Warszawie. 

Aplikacja mObywatel – jak działa cyfrowy dokument tożsamości? 

Przypomnijmy, że 9 marca posłowie przegłosowali ustawę dotyczącą aplikacji mObywatel. Przepisy przyjęte przez Sejm zakładają, że wszystkie dokumenty tradycyjne, takie jak plastikowe dowody osobiste, prawa jazdy, legitymacje szkolne oraz studenckie będą respektowane w Polsce na równi z dokumentami w aplikacji. Warto podkreślić, że cyfrowy dokument tożsamości to nie jest dowód osobisty w postaci elektronicznej. To zupełnie nowy dokument (funkcjonujący niezależnie od dowodu osobistego), którym będziemy mogli posługiwać w kraju.

– Ten elektroniczny dokument będzie powszechnie respektowany – w urzędach, bankach i w każdym miejscu, gdzie załatwiamy nasze sprawy i musimy pokazać dokument tożsamości (...) To przełomowy krok w rozwoju cyfryzacji i e-administracji w Polsce – mówił Adam Andruszkiewicz, sekretarz stanu w Kancelarii Prezesa Rady Ministrów.

Według zapowiedzi polityków dokumenty w aplikacji mObywatel zostaną formalnie zrównane z ich tradycyjnymi odpowiednikami prawdopodobnie jeszcze przed tegorocznymi wakacjami. Trzeba pamiętać, że istnieją dwa wyjątki, w których nie będziemy mogli skorzystać z aplikacji. Chodzi o przekraczanie granicy kraju (tu wciąż wymagane będzie okazanie dowodu osobistego w postaci tradycyjnej albo paszportu). Nie będzie to też możliwe podczas wnioskowania o nowy dowód osobisty.

Lotnisko Chopina wydało ważny apel do pasażerów

Głos w sprawie zapowiadanych zmian zabrali przedstawiciele Lotniska Chopina w Warszawie. Na oficjalnym profilu na Facebooku udostępnili post, w którym przypomnieli, jakie zasady obowiązują podczas przekraczania granicy kraju. "Przypominamy, że mimo przyjęcia przez sejm ustawy o aplikacji mObywatel, przekraczanie granicy kraju będzie możliwe WYŁĄCZNIE Z PLASTIKOWYM dowodem osobistym" – czytamy we wpisie. 

Jak zauważa portal "Wprost", w przypadku podróży zagranicznych istotne jest również to, że aplikacja zawiera dokumenty dostępne w polskim prawie (wyjątkiem jest Unijny Certyfikat Covid), przez co nie są one uznawane poza granicami naszego kraju. Właśnie dlatego podczas opuszczania Polski, wciąż konieczne będzie pokazanie dowodu osobistego w tradycyjnej formie lub też paszportu.

Źródło: Lotnisko Chopina, Wprost

loader

Logo radiozet Dzieje się