Oceń
Przypomnijmy, że Turkish Airlines już od listopada 2022 roku ubiegały się w Urzędzie Lotnictwa Cywilnego o przyznanie uprawnień do organizowania regularnych lotów na trasie Katowice-Stambuł. Oczekiwanie na wydanie decyzji nie trwało zbyt długo. 15 listopada ULC zatwierdził w Pyrzowicach rozkład zimowy, czyli od 3 do 25 marca 2023 roku, ale nie zaakceptował rozkładu letniego od marca do października i zaczęły się problemy. Wtedy podjęto decyzję o przełożeniu startu trasy z 3 marca na 1 maja 2023. Wszystko wskazuje na to, że to się nie uda. Okazuje się, że Turkish Airlines zamierza latać nie z Katowic, ale z Krakowa. W dodatku na zmianę z Polskimi Liniami Lotniczymi LOT, które już ogłosiły nowe połączenie.
Turkish Airlines poleci do Stambułu z Krakowa
Z systemu rezerwacyjnego wynika, że Turkish Airlines z nową trasą Kraków-Stambuł wystartuje 1 maja. Loty będą realizowane 3 razy w tygodniu – w poniedziałki, środy i piątki.
W poniedziałki będzie to połączenie wieczorne – wylot z Polski o godzinie 20.20 i przylot do Turcji o 23.35 czasu lokalnego. W środy i piątki będą to rejsy poranne – wyloty ze Stambułu o godz. 7.20 czasu lokalnego, przylot do Krakowa o godz. 8.30. W drugą stronę start ze stolicy Małopolski zaplanowano na godzinę 9.20, z lądowaniem w Stambule o godz. 12.35 czasu lokalnego.
Połączenia będą realizowane Boeingami 737-900, które zabierają na pokład 16 pasażerów w klasie biznes i 135 w klasie ekonomicznej.
Zobacz także: Samolot pasażerski ważył za dużo. Kilka osób musiało opuścić pokład przed startem
LOT również startuje z lotami do Stambułu
Przypomnijmy, że PLL LOT ogłosiły niedawno, że już 27 kwietnia wystartuje nowe połączenie z Krakowa do Stambułu. Rejsy w obu kierunkach będą odbywać się trzy razy w tygodniu - we wtorki, czwartki i niedziele. Połączenia pomiędzy stolicą Małopolski a tureckim miastem będzie obsługiwane samolotami typu Embraer 195. Co ciekawe, loty będą wykonywane we współpracy z Turkish Airlines w ramach partnerstwa sojuszu Star Alliance.
Trzy połączenia od PLL LOT oraz trzy od Turkish Airlines oznaczają, że Kraków otrzyma 6 lotów do Stambułu tygodniowo, a połączenia do Turcji nie będą realizowane tylko w sobotę.
A co z Katowicami? Jak podaje "Gazeta Wyborcza", eksperci rynku lotniczego nie widzą szans powrotu Turkish Airlines na lotnisko w Pyrzowicach. Marszałek województwa oraz prezydent Katowic chcą wciąż powalczyć o tę trasę i nie kryją ogromnego rozczarowania.
"Kolejny raz okazuje się, że centralne decyzje szkodzą naszemu regionowi i są próbą jego marginalizacji. Mieszkańcy Katowic i całej Metropolii od marca mieli zyskać nowe "okno na świat" – mówi prezydent Katowic Marcin Krupa i apeluje do parlamentarzystów ze Śląska o pomoc. Na razie jednak bez odzewu.
Źródło: Fly4free, Rzeczpospolita, Gazeta Wyborcza
Oceń artykuł
