Obserwuj w Google News

Niezwykła atrakcja powstała nad jeziorem Niegocin. Ma wysokość 12 pięter

2 min. czytania
21.04.2023 15:23
Zareaguj Reakcja

W Polsce powstała kolejna niezwykła atrakcja. W Giżycku nad brzegiem słynnego jeziora Niegocin stanęło wielkie koło widokowe. Burmistrz miasta Wojciech Iwaszkiewicz przyznał, że jest ono tak wysokie, że można je dostrzec z odległości kilku kilometrów. W sieci pojawiły się zdjęcia ukazujące ten imponujący obiekt. 

Koło widokowe nad Jeziorem Niegocin
fot. Shutterstock/Zdj. ilstracyjne

W ostatnim czasie w Polsce powstaje wiele ciekawych atrakcji turystycznych. Niedawno informowaliśmy, że w  Muszynie budowana jest nowa wieża widokowa, z której będzie można podziwiać rozległą panoramę Beskidu Sądeckiego oraz sąsiednich Tatr. Nowa konstrukcja ma mieć 726 metrów wysokości i będą do niej prowadzić popularne szlaki turystyczne.

Teraz pojawiały się kolejne dobre wiadomości. W województwie warmińsko-mazurskim nad jeziorem Niegocin stanęło wielkie koło widokowe. Prawdopodobnie będzie dostępne już od maja. 

Redakcja poleca

Koło widokowe stanęło nad jeziorem Niegocin

Koło widokowe, o wysokości 12 pięter, zostało zamontowane w lunaparku powstającym w pobliżu plaży miejskiej nad jeziorem Niegocin w Giżycku. "Takiej atrakcji nie ma w żadnym innym mieście w Warmińsko-mazurskiem" – podkreślił burmistrz miasta. Dodał, że koło ustawiła prywatna firma, której miasto na kilkanaście lat wydzierżawiło teren nad jeziorem właśnie pod działalność lunaparku.

Nowy park rozrywki ma działać co najmniej od maja do września, ale gdy pogoda będzie na to pozwalała, także dłużej. "Chodzi nam o to, by w mieście były atrakcje dla mieszkańców i gości" – wyjaśnił Wojciech Iwaszkiewicz.

Przejażdżki kołem nie są jeszcze możliwe, ponieważ urządzenie czeka na niezbędne odbiory. Burmistrz Giżycka zaznaczył, że stanie się to w najbliższych dniach i w długi weekend majowy będzie można obejrzeć panoramę Mazur z koła nad Niegocinem.

Zobacz także:  Polskie miasto wyróżnione przez zagraniczne media. "Najlepiej odwiedzić kilka razy"

Ustawienie tak wysokiego koła widokowego nad brzegiem jeziora sprawia, że jest ono widoczne także z innych miejscowości leżących nad tym akwenem. Widoczność sięga wielu kilometrów. Koło jest podświetlane ruchomym światłem – próby nagrali internauci i umieścili w mediach społecznościowych.

Opublikowane filmiki wywołały szeroką dyskusję o uciążliwości tego typu instalacji w mieście i niestosowności takiej rozrywki w mazurskim krajobrazie. "Większość ludzi jest jednak zadowolona, że powstała wyjątkowa atrakcja. Inni potrzebują może więcej czasu, by się oswoić z kołem, które – nie ma co kryć – jest rzeczywiście duże – przyznał Iwaszkiewicz.

Od wielu lat na Mazurach toczą się dyskusje dotyczące tego, w jaką stronę powinna się rozwijać oferta turystyczna regionu. Podział przebiega między tymi, którzy uważają, że mazurskie miasteczka powinny być tętniącymi życiem kurortami z bogatą ofertą atrakcji, a tymi, którzy twierdzą, że najcenniejszym skarbem regionu jest przyroda i wyjątkowy krajobraz, który trzeba chronić przed nadmierną ingerencją ludzi.

Źródło: PAP, gazetaolsztynska.pl